Hej kochani! Dziś krótko i zwięźle z ważną informacją!
W przyszłym tygodniu pojawi się post podróżniczy, w dość nietypowym wydaniu - nie będzie to ani relacja, ani fotorelacja.. nic z tych rzeczy. Przygotowałam dla Was niespodziankę i myślę, że taka forma spodoba Wam się :)
Pozostając w temacie podróży już w weekend wyjeżdżam na ostatnią, tegoroczną wakacyjną podróż, jednocześnie najdalszą w moim życiu, także bądźcie na bieżąco, a dowiecie się wszystkiego przed czasem! Nie zdradzę Wam tutaj miejsca mojego pobytu, jednak na Insta znajdziecie parę informacji, także nie zapomnijcie go zaobserwować :) Wracam w przyszłą niedzielę, 25 września, więc wybaczcie tymczasową nieobecność na blogu.
Tymczasem pozostawiam Was z najnowszym postem, ponownie w stylu boho oraz vintage. Korzystając z ostatnich chwil na słońcu i wysokiej temperatury wybrałam tę wspaniałą, luźną i zwiewną granatową sukienkę z drobnym wzorkiem. Jest ona bez ramion, posiada jedynie cieniutkie ramiączka, a rękawki sięgające za łokieć rozszerzają się ku dołowi. Na klatce piersiowej znajduje się piękny haft. Dobrałam do niej skórzany pasek oraz sandałki na koturnie. Całość tworzy styl, który idealnie wpasowuje się w klimat lata, słońca..
Nie bez powodu wybrałam zielony plener i zachodzące słońce. Efekt bokeh na zdjęciach jest zjawiskiem uzyskanym naturalnie, w aparacie, zdjęcia nie podlegały obróbce jeśli o to chodzi :
Nie jest to post typowo modowy, a bardziej informacyjny i artystyczny. Taki był też jego zamiar, nie lubię dawać postów bez zdjęć, to też wykorzystałam te, aby ubarwić treść :)
Po dłuższej przerwie, bo aż od Wiednia, powróciłam do współpracy zdjęciowej z moim chłopakiem, stąd też możecie zobaczyć jego cień na niektórych zdjęciach :p
Nie zapomnij o moich social mediach! Zaobserwuj je wszystkie aby być na bieżąco :)
W przyszłym tygodniu pojawi się post podróżniczy, w dość nietypowym wydaniu - nie będzie to ani relacja, ani fotorelacja.. nic z tych rzeczy. Przygotowałam dla Was niespodziankę i myślę, że taka forma spodoba Wam się :)
Pozostając w temacie podróży już w weekend wyjeżdżam na ostatnią, tegoroczną wakacyjną podróż, jednocześnie najdalszą w moim życiu, także bądźcie na bieżąco, a dowiecie się wszystkiego przed czasem! Nie zdradzę Wam tutaj miejsca mojego pobytu, jednak na Insta znajdziecie parę informacji, także nie zapomnijcie go zaobserwować :) Wracam w przyszłą niedzielę, 25 września, więc wybaczcie tymczasową nieobecność na blogu.
Tymczasem pozostawiam Was z najnowszym postem, ponownie w stylu boho oraz vintage. Korzystając z ostatnich chwil na słońcu i wysokiej temperatury wybrałam tę wspaniałą, luźną i zwiewną granatową sukienkę z drobnym wzorkiem. Jest ona bez ramion, posiada jedynie cieniutkie ramiączka, a rękawki sięgające za łokieć rozszerzają się ku dołowi. Na klatce piersiowej znajduje się piękny haft. Dobrałam do niej skórzany pasek oraz sandałki na koturnie. Całość tworzy styl, który idealnie wpasowuje się w klimat lata, słońca..
Nie bez powodu wybrałam zielony plener i zachodzące słońce. Efekt bokeh na zdjęciach jest zjawiskiem uzyskanym naturalnie, w aparacie, zdjęcia nie podlegały obróbce jeśli o to chodzi :
Nie jest to post typowo modowy, a bardziej informacyjny i artystyczny. Taki był też jego zamiar, nie lubię dawać postów bez zdjęć, to też wykorzystałam te, aby ubarwić treść :)
Po dłuższej przerwie, bo aż od Wiednia, powróciłam do współpracy zdjęciowej z moim chłopakiem, stąd też możecie zobaczyć jego cień na niektórych zdjęciach :p
Nie zapomnij o moich social mediach! Zaobserwuj je wszystkie aby być na bieżąco :)
INSTAGRAM - miller.emilia
FANPAGE - Miller Emilia Blog
SNAPCHAT - mlecznyraj
PS. Na moim fanpage brakuje mi już tylko 5 lajków, aby osiągnąć swój mały cel! Polub stronę i daj znać :)
18 komentarze
Sukienka niestety nie w moim typie ;) ale wzór ma ładny
OdpowiedzUsuńZdjęcia Genialne :*
OdpowiedzUsuńSukienka wygląda przepięknie w tym zachodzących słońcu!
OdpowiedzUsuńfrydrychm.blogspot.com
Sukienka pięknie na Tobie wygląda. Wybrałaś świetne miejsce i porę do robienia zdjęć. Udanej podróży! :)
OdpowiedzUsuńhttp://pogusiowa.blogspot.com/
Sukienka jak najbardziej przypadła mi do gustu, wyglądasz w niej cudownie!
OdpowiedzUsuńIdealne zdjęcia świetnie wykorzystałaś zachód słońca, bardzo mi się podoba :)
Cudowne zdjęcia i oryginalna sukienka :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo kobieca stylizacja, sukienka nie w moim typie, ale subtelna i z klasa :)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu! Bardzo ładna stylizacja, świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać tej niespodzianki ^^
OdpowiedzUsuńPięknie <3
rilseee.blogspot.com
Świetny post, jestem ciekawa niespodzianki! Zdjęcia dają świetnego klimatu! Będę wpadać częściej! :)
OdpowiedzUsuńdaffash.blogspot.com
PRzedostatnie zdjęcie świetne. Ciekawe o co chodzi :D!
OdpowiedzUsuńwww.turqusowa.blogspot.com
A szkoda, że nie obrobiłaś zdjęć - efekt byłby jeszcze lepszy :) A sukienka fajna choć nie mój gust :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż, masz naprawdę piękny kolor oczu! I świetne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Lina Nastya
Masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńI śliczne zdjęcia!
Udanej podróży :*
Mój blog - klik! :)
Mam nadzieję, że wyjazd będzie udany! Piękne zdjęcia ❤❤
OdpowiedzUsuńhttp://everything-by-me.blogspot.com/
Mam nadzieję, że wyjazd będzie udany! Piękne zdjęcia ❤❤
OdpowiedzUsuńhttp://everything-by-me.blogspot.com/
A zastanawiałam się co to za cień...
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia, czekam na obiecany wpis.
PS. Tez jestem ze świętokrzyskiego. c;
http://screatlieve.blogspot.com/
Nowy post, obiecana niespodzianka - już jest :)
UsuńCień, ten różowy? To Kobo, nr 205 'Golden Rose'. Jest niesamowity! Z jendej strony to piękny róż, z drugiej złoto-brzoskwiniowy! :*