facebook google twitter tumblr instagram linkedin
  • Start
  • Kategorie
    • Lifestyle
    • Fashion Diary
    • Beauty & Care
    • Podróże
    • Poradniki
    • Event
  • Serie
    • Basic
    • Long Hair Don't Care
  • Mapa podróży
  • O mnie
  • Kontakt

Emilia Miller

Dziś krótko i zwięźle na temat włosów. Przedstawię Wam moją aktualną pielęgnację opartą na minimalizmie oraz dwa produkty, które całkowicie skradły moje serce! Zapraszam do czytania!

Trzy produkty
Od ostatnich włosowych postów nie zmieniło się jedno - nadal nie farbowałam włosów ani nie korzystam ze stylizacji na gorąco, więc proces świadomego niszczenia spada do minimum. Zmieniłam jednak nieco swoją kosmetyczkę oraz ilość używanych produktów - zrezygnowałam z całej gamy i 10 różnych kosmetyków, a ograniczyłam się do trzech produktów. Po drastycznej zmianie fryzury postawiłam na podstawową pielęgnację czyli łagodne mycie i delikatne wspieranie włosów, aby po wyschnięciu zawsze wyglądały bez konieczności układania, ale też z łatwością się rozczesywały. Sięgnęłam po nowość, która pojawiła się na wyłączność w drogeriach Kontigo, czyli zestaw z serii YOU-niverse. Całość testowałam przez całą wiosnę aż do ostatniej kropli, a zapowiedź tego wpisu mogliście zobaczyć już jakiś czas temu na moim Instagramie. Dla rozwiania wszelkich pytań ostatnim produktem jest olejek do włosów, który nakładam na wilgotne włosy przed rozczesaniem ich.

YOU-NIVERSE
You-niverse to seria szamponów i odżywek w 6-ciu wersjach zapachowych. To także ilość wariantów, więc z pewnością dobierzemy coś do swoic włosów. Wyjątkiem jest dobieranie zestawu nie do rodzaju włosa, a do naszej potrzeby, czyli regeneracji, odświeżenia skóry głowy czy też zadbania o farbowany kolor. Mój wybór padł na fioletowo-białe połączenie mango i orchidei, a obiecywany efekt na włosach to objętość i blask. O ile z drugim nie ma problemu, żeby znaleźć taki efekt w innych firmach, to z objętością moich włosów jest o wiele gorzej, a na swoim koncie mam już masę przetestowanych kosmetyków. Żaden jednak nie zadowolił mnie choćby w najmniejszym stopniu i dla obiecywanej objętości trzeba było używać stylizacji na gorąco (m.in. suszarki i starannego wyczesywania i modelowania pasm).


Szampon You-niverse
Objętość i Blask
300 ml szamponu zamknięte jest w plastikowej butelce kształtem przypominającą żagiel. Jednocześnie jest bardzo stylowe, o przyjemnej szacie graficznej, połączeniu kolorów i wzorów i czytelnych napisach. Zamknięcie posiada charakterystyczny klik i z łatwością można go otworzyć nie łamiąc przy tym paznokci, nawet morką ręką. Zawartość to perłowa, dość lejąca masa o niesamowitym zapachu świeżego mango z wiosenną nutą kwiatową. Delikatny, a jednocześnie uderzający w nasz zmysł węchu.

Szampon z łatwością się pieni i nie ma problemu ze spłukaniem go. Jest bardzo wydajny i potrzeba niewielkiej ilości w porcji. Już za pierwszym razem dokładnie oczyścimy włosy. Osobiście myję tylko włosy tuż przy skórze głowy, aby uniknąć splątania ich, a pozostałe traktowane są delikatniej bo szampon tylko po nich spływa. Dół włosów myję bardzo ostrożnie, aby nie zrobić kołtunów raz na kilka dni lub kiedy użyję lakieru do włosów - ta metoda na prawdę się sprawdza, w końcu włosy są najbardziej brudne tuż przy skórze!

Efekt? Blask na włosach gwarantowany, o to nie musimy się obawiać! Włosy są dobrze, ale delikatnie oczyszczone, z łatwością się rozczesują. Są przyjemne w dotyku, lekkie, ale nie mamy efektu piórka, a wręcz puchu - nie są one ani zlepione ani tak sypkie jak włosy małych dzieci (jeśli wiecie o czym mówie) - dla mnie to efekt nieporządany. Są za to podniesione u nasady, nie przetłuszczają się tak szybko. Bardzo ładnie się układają po samym rozczesaniu. Największym plusem jest to, że stają się podatne na każdą stylizację, bo nie są obciążone i śliskie, tylko elastyczne i zabezpieczone. Nie straszne im mocne gumki - włosy nie odkształcą się po jej zdjęciu.
Znajdziecie jÄ… na stronie Kontigo tutaj oraz w ich drogeriach stacjonarnych.



Odżywka You-niverse
Objętość i Blask
Analogicznie do szamponu, z którym tworzy zestaw, odżywka jest w opakowaniu o identycznym kształcie, jednak o mniejszej pojemności bo tylko 200 ml. Kolor etykietki jest biały z fioletowymi elementami, dzięki temu wiemy, że stanowi komplet, nawet bez czytania napisów. Zawartość to kremowa biała i gęsta konsystencja, która nie spływa z włosów.

Efekt to oczywiÅ›cie dopeÅ‚nienie dziaÅ‚ania szamponu ze zwiÄ™kszonÄ… mocÄ…, w koÅ„cu tak dziaÅ‚ajÄ… odżywki. Z racji tego, ze pojemność opakowania byÅ‚a mniejsza, a także potrzeba moich wÅ‚osów nie byÅ‚a tak duża - używaÅ‚am jej co 2-3 dni i skoÅ„czyÅ‚a siÄ™ równo z szamponem! Zawsze nakÅ‚adaÅ‚am jÄ… od uszu w dół i trzymaÅ‚am od 3 do 5 minut. Odżywka nie obciąża wÅ‚osów, a sprawia, że stajÄ… siÄ™ one miÅ‚e w dotyku, elastyczne i miÄ™kkie. Bardzo dobrze siÄ™ rozczesujÄ… i nie plÄ…czÄ… w trakcie dnia, nie zlepiajÄ… w nieestetyczne pasma. SÄ… za to pachnÄ…ce i odżywione, zawsze wyglÄ…dajÄ…ce Å›wieżo, peÅ‚ne blasku, witalnoÅ›ci, niczym po wyjÅ›ciu od fryzjera!
Znajdziecie jÄ… na stronie Kontigo tutaj oraz w ich drogeriach stacjonarnych.


Czy warto? Gdzie sÄ… minusy?
Nie zauważyłam żadnych wad tych produktów - od kiedy moja ukochana drogeria otworzyła sklep internetowy można robić tam zakupy nie mieszkając w Warszawie! Jedyne co to.. Cena początkowa obu tych produktów w drogerii Kontigo wynosiła 25 zł za produkt, jednak teraz zauważyłam, że zmalała ona do 19 zł. To dość dużo, jednak można je cały czas dorwać na różnych promocjach typu 1+1, -15% za newsletter, -30% lub -40% na własne marki z kodem od Harrego :) Warto się skusić i przekonać się na własnej skórze.. albo włosach, że włosy pełne blasku mogą iść w parze bez obciążenia, a z objętością bez używania suszarki i stylizacji na gorąco!

PAMIĘTAJ O MOICH SOCIAL MEDIACH!
Zaobserwuj instagrama @miller.emilia oraz makijażowego @miller.beauty, a także polub mój fanpage Miller Emilia Blog !
Możesz dodać także mojego prywatnego snapa - milleremilia !

Nie zapomnij skomentować i zaobserwować bloga, aby być na bieżąco!
22:50:00 1 komentarze
Hej! Pomimo tego, że kalendarzowe lato już w pełni, to za oknem wcale tego nie widać. Jednak z pewnością w ciągu tych dwóch najpopularniejszych wakacyjnych miesięcy znajdą się takie dni, które spędzimy nad wodą, a podczas wieczornego spaceru po mieście nie będziemy potrzebować swetra. Oczywiście bardziej niż pewne jest też to, że część z Was wyjedzie na wakacje nad morze lub do ciepłych krajów!

Swoje przygotowania szafy do wakacji rozpoczęłam stosunkowo niedawno, a 5 dni przed wyjazdem, na którym właśnie jestem, nie miałam jeszcze żadnego kostiumu! Po tym jak przejrzałam wszystkie kostiumy na chińskich stronkach, żaden kostium w sieciówce mi się nie podobał. Skusiłam się więc na zamówienie dwóch kostiumów kąpielowych na tegoroczne wakacje ze strony Rosewholesale, gdzie ceny były naprawdę bardzo atrakcyjne, a zdjęcia obiecujące. Jak zawsze przed zamówieniem online dokonałam niezbędnych pomiarów i wybrałam odpowiednie rozmiary, następnie za niecałe dwa tygodnie, tuż przed wyjazdem, otwierałam paczkę pełna obaw.

RÓŻOWO-CZARNE BIKINI
Pierwszy kostium, to połączenie bladego różu z ponadczasowÄ… czerniÄ… i seksownym i kobiecym krojem, który jest teraz bardzo modny. Góra od bikini jest usztywniona piankowymi wkÅ‚adkami, ramiÄ…czka można regulować, a oba zapiÄ™cia nie odpinajÄ… siÄ™ podczas wykonywania ruchów. Dół bikini jest bardzo wyciÄ™ty, zarówno z przodu (!) jak i  z tyÅ‚u, co pozwala na dokÅ‚adniejsze i głębsze opalanie siÄ™. O dziwo - kostium wyglÄ…da dokÅ‚adnie tak samo jak na zdjÄ™ciu podglÄ…dowym, mogÅ‚abym siÄ™ pokusić, żeby powiedzieć, że Å‚adniej. Kolory i krój siÄ™ zgadza, materiaÅ‚ jest bardzo dobrej jakoÅ›ci, bez przeÅ›witów, nie wystajÄ… żadne nitki, a po otworzeniu paczki nic nie Å›mierdziaÅ‚o.. jest tylko jedno ALE - rozmiar! Niestety pomimo tego, że wyczekiwaÅ‚am na ten kostium najbardziej, okazaÅ‚ siÄ™ on caÅ‚kowicie za maÅ‚y, zarówno miseczki, jak i obwód góry i doÅ‚u. Czarny materiaÅ‚ jest mniej elastyczny i nie rozciÄ…ga siÄ™ tak dobrze, co jednoczeÅ›nie sprawia, że opina siÄ™ on na bokach i nieestetycznie podkreÅ›la boczki, nawet te najmniejsze. Pomimo tego, że wedÅ‚ug tabeli góra powinna leżeć idealnie, a majtki miaÅ‚y być o 2 rozmiary za duże - kostium i tak jest za maÅ‚y o co najmniej 2 rozmiary. Dla kogoÅ› o rozmiarze XS/S z maÅ‚ym biustem powinien być idealny. Do kupienia tutaj: KLIK



BORDOWE BIKINI Z WIĄZANIEM
Drugi kostium jest równie seksowny, jak i pożądany w tym sezonie. Jego odpowiednik znajdziemy w sklepie Hollister. Spośród kilku kolorów wybrałam stonowany bordowy. Komplet jest jednokolorowy, a ozdobą są modne wiązania i sznureczki. Dół nie należy do zbytnio wyciętych, jest w sam raz, połączony jest po bokach sznureczkami. Góra jest bardziej zabudowana, podchodząca pod obojczyki, a na środku jest krzyżowe wiązanie. Z tym kostiumem już nie było problemów jeśli chodzi o rozmiar - według tabeli również wzięłam ten sam, jednak ten okazał się dobry. Mimo wszystko mogłabym się skusić na nieco większą górę, bardziej zabudowaną w okolicach pach. Ponadto kostium jest wiązany w dość ciekawy i specyficzny sposób, dzięki temu cała jego konstrukcja dobrze się utrzymuje, a my możemy regulować ścisk. Materiał identyczny jak ten sieciówkowy, wszystko zgadza się z opisem, a kostium świetnie się prezentuje na żywo - ozdobne wiązanie stanowi świetny dodatek i urozmaicenie zwykłego jednokolorowego kostiumu. Jest tutaj: KLIK







KHAKI VINTAGE KOMBINEZON
Kombinezony to moja ulubiona część letniej garderoby, W końcu kto nie lubi zakładać jednego stroju, zamiast kombinować z połączeniem góry i dołu? Jednak mają one zarówno swoich wielkich fanów, jak i przeciwników, zdecydowanym minusem jest oczywiście konieczność skorzystania z toalety w miejscu publicznym, kiedy trzeba wszystko porozpinać, co trochę zwykle trwa i rozebrać się prawie do naga! W tym kombinezonie wystarczy opuścić rękawki w dół i zsunąć strój, więc dużej filozofii w nim nie ma. Wykonany jest z lekkiego, ale niestety sztucznego materiału w kolorze rozbielonego khaki. Wykończony jest koronką przy rękawkach i dekolcie, z przodu i z tylu. Dostępny jest w kilku kolorach i sama się trudziłam jaki zamówić, szczególnie, że jego słoneczno-brzoskwiniowy konkurent zrobił na mnie naprawdę świetne wrażenie! Jest bardzo dobrze wykonany i na szczęście - leży bardzo dobrze, nic się nie opina, nie podkreśla niedoskonałości i pasuje idealnie na moje 165cm wzrostu. Zależało mi na czymś na plażę jak i na popołudniowe spacery, a w tej kwestii spisuje się wspaniale, jego styl jest połączeniem codziennego i wyjściowego, więc bez obaw możemy go założyć także na randkę, rocznicę czy inny event, można w nim znaleźć zarówno nutkę elegancji jak i klimatu vintage. Na stronie jest tutaj: KLIK






CZERWONA CROP BLUZA
Bluzy chodziły za mną przez całą wiosnę, ale nie potrafiłam znaleźć żadnego zadowalajacego mnie koloru, fasonu i ceny. Docelowo szukałam gładkiej bluzy z ewentualnym małym nadrukiem, jednak kiedy zobaczyłam tę czerwoną bluzę z napisem 'Forever' na białym tle - całkowicie przepadłam! Biała czy czarna nie dawały takiego efektu, jak niesamowita i żywa czerwień. Jest to onesize z krótszym stanem, w stylu crop top, idealna do spodni czy wąskiej spódnicy z wysokim stanem. Wykonana jest z dobrego materiału, średnio-mięsistego, który sprawdzi się zarówno latem jak i wiosną, rozmiarowo jest dobra na przedział od XS do M. Nie mogę jej niczego zarzucić, jest dobrze zrobiona i wygląda na typową bluzę dostępną w H&M. Znajdziecie ją tutaj: KLIK





PAMIĘTAJ O MOICH SOCIAL MEDIACH!
Zaobserwuj instagrama @miller.emilia oraz nowego makijażowego @miller.beauty, a także polub mój fanpage Miller Emilia Blog !
Możesz dodać także mojego prywatnego snapa - od niedawna mam nowÄ… nazwÄ™, którÄ… CiÄ™ nie zdziwiÄ™ - milleremilia 

Jak podobajÄ… Wam siÄ™ moje nowe letnie zdobycze? 
Kupujecie kostiumy na chiÅ„skich stronkach? 
Jak spÄ™dzacie wakacje? Dajcie znać w komentarzu! 
JeÅ›li możecie - poklikajcie w KLIK - bÄ™dÄ™ niezmiernie wdziÄ™czna za pomoc! :) 

RÓŻOWE BIKINI
BORDOWE BIKINI
KOMBINEZON
BLUZA

15:16:00 15 komentarze

Studia w Warszawie dały mi więcej możliwości niż mogłam się spodziewać. Nie chodzi o sam rozwój naukowy, ale także o ten związany z rozwojem osobistym i blogiem. Jedną z takich możliwości było wzięcie udziału w uroczystym otwarciu nowej drogerii Silcare w samym sercu stolicy, które miało miejsce w ubiegłą środę. Z radością przyjęłam zaproszenie i nie mogłam się doczekać eventu!

Silcare? Lakiery hybrydowe za 10 zÅ‚?!

Pewnie ta nazwa obiÅ‚a Wam siÄ™ o uszy jeÅ›li kiedykolwiek chciaÅ‚yÅ›cie skompletować swój pierwszy zestaw do robienia manicure hybrydowego. To polska marka, która miaÅ‚a swój poczÄ…tek w Gorzowie Wielkopolskim i tam pozostaje do teraz. Od labolatoriów, fabryk przez magazyny, aż po biura. To wÅ‚aÅ›nie to jest sekretem niskich cen tej marki! Czy to możliwe, że lakiery hybrydowe kupimy w cenie klasycznego lakieru? Zdecydowanie tak! Sama też skorzystaÅ‚am z tej oferty kupujÄ…c jedne z pierwszych lakierów, kiedy znudziÅ‚y mi siÄ™ odcienie różu na pazurkach! Na moim instagramie już w sierpniu  ubiegÅ‚ego roku mogliÅ›cie zobaczyć jedne z pierwszych zdjęć przedstawiajÄ…cych prace wykonanych tymi lakierami. Wtedy jeszcze nieidealne, jednak na czymÅ› trzeba byÅ‚o siÄ™ uczyć.

Wielki dzień
Podczas gdy oficjalne otwarcie drogerii miało miejsce w czwartek rano, ja miałam okazję uczestniczyć w uroczystym otwarciu przewidzianym dla wąskiego grona osób już w środę późnym popołudniem. Drzwi drogerii zostały udekorowane balonami w charakterystycznym dla tej firmy kolorem - różowym. Powitano nas szampanem, a następnie zaprezentowali film o marce. Miałysmy także okazję oglądać pokaz malowania paznokci, szczególnie jeśli chodzi o zdobienia, a także poznać nowości, które pojawią się wkrótce w ofercie sklepu, m.in. niesamowitą kolekcję Unicorn! Nieodłącznym, a za razem chyba ulubionym elementem jest poczęstunek - stojące na wejściu stoły pełne przekąsek kusiły swoim wyglądem i zapachem od samego początku!
Po oficjalnej części mogłyśmy zrobić spokojne zakupy. W dniu otwarcia firma przygotowała także niesamowite promocje, a do zakupów dorzucała dodatki! Nie dość, że dużo cen było promocyjnych, to dodatkowo obowiązywało 1+1 na cały asortyment! Oczywiście, że skorzystałam!







Tanie.. ale czy dobre? 
Czy 10 zÅ‚ za lakiery hybrydowy to nie za maÅ‚o? Co z jakoÅ›ciÄ…?  Czy może lepiej kupić droższe? To najczÄ™stsze pytania na grupach kosmetycznych, jeÅ›li chodzi o tÄ™ markÄ™! Jednak Å›miaÅ‚o mogÄ™ powiedzieć, że Silcare przez te wszystkie lata bardzo siÄ™ rozwinęło. Mój pierwszy żel budujÄ…cy pochodzi wÅ‚aÅ›nie od nich i w życiu nic bym mu nie zarzuciÅ‚a! Pierwsze lakiery z serii Color It umieszczone w plastikowych opakowaniach zdecydowanie odstawaÅ‚y jakoÅ›ciÄ… od aktualnej najnowszej Color It Premium. Te drugie umieszczone sÄ… już w szklanej, eleganckiej buteleczce, z pÄ™dzelkiem o idealnej dÅ‚ugoÅ›ci i gruboÅ›ci.. a kryjÄ… już przy pierwszej warstwie! Sama byÅ‚am pod wrażeniem - te kolory zakupione w zeszÅ‚ym roku pochodziÅ‚y z starej serii i naprawdÄ™ pozostawiaÅ‚y wiele do życzenia - uciekaÅ‚y z brzegów, kurczyÅ‚y siÄ™..


Silcare - nie tylko manicure hybrydowy!
Wchodząc do drogerii doznałam niemałego szoku - na półkach poza żelami, lakierami hybrydowymi, ozdobami i rzeczami potrzebnymi do wykonania trwałych paznokci znalazły się także klasyczne lakiery.. a nawet i kosmetyki do całego ciała i włosów!
Oferta do ciała zaciekawiła mnie najbardziej - przez oczyszczanie i peelingi, po żele, mydła, balsamy i masła! A nawet mgiełki do ciała i produkty do depilacji! Moją szczególną uwagę zwróciły jednak perfumetki dostępne w 3 wersjach zapachowych - najpopularniejszy Happy nie przemówił do mnie, ale Sexy to mój waniliowy ideał, z nutą orientalności, doskonały na wieczór, a Cool to lekka woń świeżej cytryny, mięty z delikatną goryczą, idealny na lato!
Z krainy pielęgnacji największą uwagę skupiły na mnie kolorowe żele pod prysznic i mydła, szczególnie te z brokatem w środku! Zdecydowany plus za obecność pełnowymiarowych testerów, dzięki temu nie kupimy żadnego zapachu czy konsystencji w ciemno.



Od zera
Wystarczy, że odwiedzisz sklep na Marszałkowskiej, Twoja kosmetyczka uzupełni się o nowe lakiery, niesamowite efekty i ozdoby, podstawowe elementy do wykonania manicure (pilniczki, bloki polerskie, aceton, cleaner).. a Twój portfel nie ucierpi! Zostaniesz mile obsłużona, dostaniesz dobre rady i wyjdziesz zadowolona! :) Jeśli jesteś z Warszawy już nie musisz robić zakupów przez internet - stacjonarnie dostępne są wszystkie testery i zapachy, nic Cię nie zaskoczy!

Niespodzianka
Na pożegnanie otrzymałyśmy wielkie paczki od firmy Silcare, ku naszemu zdziwieniu - po brzegi wyładowane nowościami i bestselerami. Od kosmetyków do ciała (peelingi, krem), przez produkty do pielęgnacji paznokci, jak i do manicure hybrydowego! W paczce znalazło się także wino i katalogi z pełnym asortymentem sklepu. Pozostałą zawartość możecie zobaczyć na zdjęciach :)









Dziękuję firmie Silcare zarówno za zaproszenie, niesamowity event i niespodziankę, jak również za udostępnienie zdjęć z moją osobą :)
Część zdjęć pochodzi z bloga Oli, która razem ze mną uczestniczyła w otwarciu drogerii (www.olabrzeska.pl)
Pozostałe zdjęcia zostały wykonane przeze mnie.


PAMIĘTAJ O MOICH SOCIAL MEDIACH!
Zaobserwuj instagrama @miller.emilia oraz nowego makijażowego @miller.beauty, a także polub mój fanpage Miller Emilia Blog !
Możesz dodać także mojego prywatnego snapa - od niedawna mam nowÄ… nazwÄ™, którÄ… CiÄ™ nie zdziwiÄ™ - milleremilia !

Nie zapomnij skomentować i zaobserwować bloga, aby być na bieżąco!

JeÅ›li chcecie zrobić swoje zakupy w drogerii Silcare, możecie zrobić to zarówno na ich stronie www.nails.silcare.com (klik) jak i w drogeriach stacjonarnych, których lokalizacje znajdziecie tutaj :)
08:51:00 9 komentarze
Nowsze posty
Starsze posty

O mnie

Jestem Emilia, mam 22 lata. Na moim blogu znajdziesz wpisy o dotyczące urody, mody, a także podróży! Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i zostaniesz ze mną na dłużej xoxo .
Kopiowanie treści oraz zdjęć zamieszczanych na blogu jest surowo zabronione.
Kontakt: miller.emilia0@gmail.com

Kategorie

RECENZJE basic event lifestyle long hair don't care moda podróże poradnik uroda

Archiwum

  • ►  2019 (5)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2018 (29)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (2)
  • ▼  2017 (43)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (2)
    • ►  wrzeÅ›nia (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ▼  lipca (4)
      • Jak uzyskać wÅ‚osy peÅ‚ne blasku i objÄ™toÅ›ci bez sty...
      • Summer essentials - Rosewholesale swimwears & khak...
      • Otwarcie nowej Drogerii Silcare w centrum Warszawy...
      • 90's make up
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2016 (44)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (1)
    • ►  wrzeÅ›nia (5)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2015 (40)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  wrzeÅ›nia (2)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)

Popularne posty

  • NUDES | Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick No.13 VS No.16
    NUDES | Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick No.13 VS No.16
  • New shades of NUDE | Nowe kolory MatteCrayon Lipstick | Golden Rose
    New shades of NUDE | Nowe kolory MatteCrayon Lipstick | Golden Rose
  • RÓŻOWY: nie dla wszystkich?
    RÓŻOWY: nie dla wszystkich?
  • Jak uszyć biustonosz z koronki? DIY
    Jak uszyć biustonosz z koronki? DIY
  • Najlepsze cienie za 5 zÅ‚?! | Mystik Warsaw | Kontigo
    Najlepsze cienie za 5 zł?! | Mystik Warsaw | Kontigo

Facebook

Szukaj

Obsługiwane przez usługę Blogger.

by