facebook google twitter tumblr instagram linkedin
  • Start
  • Kategorie
    • Lifestyle
    • Fashion Diary
    • Beauty & Care
    • Podróże
    • Poradniki
    • Event
  • Serie
    • Basic
    • Long Hair Don't Care
  • Mapa podróży
  • O mnie
  • Kontakt

Emilia Miller

Moja codzienna wieczorna rutyna od dawna wygląda tak samo: demakijaż oczu i twarzy płynem micelarnym, następnie oczyszczenie twarzy żelem, kilka psiknięć tonikiem, a na koniec nałożenie nawilżającego kremu. 2-3 razy w tygodniu peeling, pomiędzy jakaś maseczka... Na dłuższą metę to naprawdę męczące. Dlaczego nie można zastąpić chociaż kilku kosmetyków jednym? Odpowiedź przyszła szybciej niż myślałam!

11:58:00 16 komentarze

Czy słynne niebieskie tabletki Hairvity naprawdę działają? Czy to może chwyt marketingowy, namówienie blogerek do pisania jednej, pozytywnej opinii? Zapraszam na moje podsumowanie miesiąca z suplementem diety Hairvity!

Jak wiecie, rozpoczęłam kurację 1 listopada i od tego dnia przyjmowałam codziennie rano i wieczorem po jednej tabletce. Opakowanie skończyło się z dniem 30 listopada, niestety z powodu choroby, gorączki i innych złych przypadków nie byłam w stanie zrobić dla Was tego podsumowania  1 grudnia. Wraz z pierwszym dniem kuracji umieściłam na blogu wpis informujący o tym, zawarłam w nim moje oczekiwania, aktualny stan włosów oraz ich zdjęcia. Wpis znajduje się tutaj :)

Przez cały czas zażywania tabletek znalazłam ich tylko jedną wadę i od nich zacznę. Po pierwsze mają nieprzyjemny, dość drożdżowy zapach. Drugą wadą, którą zauważyłam także u innych - zwykle po tabletce odbija nam się i zapach ponownie uderza nas. Na tym kończą się wady :)

Czego oczekiwałam od Hairvity? Tak jak pisałam 1 listopada: przede wszystkim, tego, aby nie pogorszyły aktualnego stanu; polepszonej elastyczności, odbudowy, odżywienia.

Co zyskałam dzięki miesięcznej kuracji z Hairvity?
O wiele mniej włosów na szczotce! Moje osłabione po lecie włosy były dość łamliwe, z czym wiązało się ich kruszenie. Nie miałam problemu z wypadaniem włosów u nasady. Już po 2 tygodniach kuracji zauważyłam znaczną poprawę ich kondycji, stały się bardziej elastyczne i mięsiste. Nie zauważyłam zmiany pod względem rozdwajania się końcówek, niestety trudno to określić w swetrowym sezonie. Zdecydowanym jednak plusem było pojawienie się baby hair, najbardziej widocznych na linii czoła oraz optyczne zagęszczenie i odżywienie moich włosów. Jednocześnie stały się one bardziej podatne na układanie, już nie są to proste strąki opadające na plecy, a miękka, lejąca, sypka tafla, zdecydowanie lepiej wyglądają rozpuszczone jak i związane w wysokiego kucyka.
Do pozytywów zaliczam też zdecydowaną poprawę mojej skóry, zarówno tej na twarzy jak i na głowie oraz kondycję moich paznokci. Jeśli chodzi o to pierwsze - skóra jest jędrna i elastyczna, miła w dotyku, nie czuję suchości ani ściągnięcia. Do tego jej kolor jest ujednolicony, przebarwienia zniknęły. Na czas kuracji zdjęłam hybrydy, ścięłam paznokcie na bardzo krótkie, żeby się odbudowały. Miałam problem z ich kruchością, łamliwością i powolnym wzrostem.. po dwóch tygodniach zauważyłam taki przyrost jaki mam po miesiącu, paznokcie są twarde jak diament, a jednocześnie elastyczne, jednolite, mają ładny kolor, są grubsze i odbudowane.


Skąd te wszystkie pozytywne zmiany? Czas rzucić okiem na skład!
W jednej tabletce znajdziemy cały szereg mniej i bardziej znanych nazw. Na pierwszym miejscu znajduje się kolagen. Tuż po nim znajdziemy L-Cysteine, L-Metioninę, L-Lizynę, L-Leucynę i L-Walinę. Dalej w kolejce jest siarka (blask włosów), biotyna - najczęstszy składnik suplementów odpowiadający za ogólną poprawę kondycji włosów, witaminy A, C, B2, B3, B6. Lista się na tym nie kończy, a pełną wersję znajdziecie na ich stronie www.hairvity.pl


Moja opinia jest całkowicie pozytywna - stan moich włosów nie pogorszył się, a stały się one elastyczne i miękkie. Do tego zyskała też moja skóra oraz paznokcie! Miesięczna kuracja była dla mnie idealna, drobna odbudowa i przygotowanie włosów na niższe temperatury, jednak osobom o bardziej zniszczonych włosach polecałabym zakupić zestaw na 3 miesiące lub pół roku - wtedy otrzymamy optymalne efekty :) To także idealny prezent na zbliające się święta! Jeśli jeszcze nie wysłaliście listu do św. Mikołaja dopiszcie szybko Hairvity do waszej wishlisty!

Pamiętajcie, że Hairvity ma swój fanpage Hairvity - włosy pełne witamin oraz Instagrama Hairvity Official! Nie zapomnijcie wrzucić swojego zdjęcia z oznaczeniem ich profilu oraz otagowania #hairvity!



Zapraszam też na poprzedni post, gdzie możecie zobaczyć zdjęcia przed rozpoczęciem kuracji! KLIK

PAMIĘTAJ O MOICH SOCIAL MEDIACH!
Zaobserwuj instagrama @miller.emilia oraz polub mój fanpage Miller Emilia Blog
Nie zapomnij skomentować i zaobserwować bloga oraz zapisać się do newslettera, aby być na bieżąco!


17:29:00 27 komentarze
Nowsze posty
Starsze posty

O mnie

Jestem Emilia, mam 22 lata. Na moim blogu znajdziesz wpisy o dotyczące urody, mody, a także podróży! Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i zostaniesz ze mną na dłużej xoxo .
Kopiowanie treści oraz zdjęć zamieszczanych na blogu jest surowo zabronione.
Kontakt: miller.emilia0@gmail.com

Kategorie

RECENZJE basic event lifestyle long hair don't care moda podróże poradnik uroda

Archiwum

  • ►  2019 (5)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2018 (29)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2017 (43)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (2)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2016 (44)
    • ▼  grudnia (2)
      • Czy jeden produkt może zastąpić płyn micelarny, że...
      • Harivity - włosy pełne witamin. Moje podsumowanie ...
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (1)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2015 (40)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)

Popularne posty

  • Jak kręcić włosy prostownicą? Inteligentna prostownica 2w1 | Keratin Protect | Remington
    Jak kręcić włosy prostownicą? Inteligentna prostownica 2w1 | Keratin Protect | Remington
  • Loki w 15 minut? Automatyczna lokówka | Keratin Protect | Remington
    Loki w 15 minut? Automatyczna lokówka | Keratin Protect | Remington
  • Jak dobrać idealną konturówkę do szminki? Jak przedłużyć trwałość produktów do ust? | Duet Idealny | Golden Rose
    Jak dobrać idealną konturówkę do szminki? Jak przedłużyć trwałość produktów do ust? | Duet Idealny | Golden Rose
  • HIT KARNAWAŁU 2018 - BROKAT | Golden Rose | Extreme Sparkle
    HIT KARNAWAŁU 2018 - BROKAT | Golden Rose | Extreme Sparkle
  • Nie zakochałam się w Cyprze
    Nie zakochałam się w Cyprze

Facebook

Szukaj

Obsługiwane przez usługę Blogger.

by