Zakupy na chińskich stronach nie są mi obce, jednak nigdy nie chwaliłam się swoimi zdobyczami. Czas to zmienić! Pierwsze dni nowego roku przyniosły ze sobą paczkę, która została zamówiona na stronie Rosewholesale! Jesteście ciekawi mojej opinii o tym sklepie oraz jakości dostępnych tam produktów? Zapraszam Was na pierwszy na moim blogu haul zakupowy wraz z recenzjami! :)
Wszyscy piszą tyle dobrego o chińskich akcesoriach do makijażu, więc i ja się skusiłam, z tą różnicą, że nie chwyciłam typowych 'chińskich puchaczy', a inne zestawy. Tym sposobem najbardziej wyczekiwane rzeczy w paczce to dwa zestawy pędzli do makijażu. Pierwszy z nich, różowy, to zestaw do oczu z włosia końskiego. Pędzelki są identyczne jak na zdjęciu, nie mam im nic do zarzucenia, poza tym, że nie są tak przyjemne i milusie w dotyku jak klasyczne syntetyki, do których jestem przyzwyczajona. Są też minimalnie za długie do precyzyjnego makijażu oka, jednak z pewnością sprawdzą się przy blendowaniu oraz przy nakładaniu cieni na całą powiekę lub w załamanie. Bardziej do gustu przypadły mi pędzle z czarnym włosiem i ten najmniejszy z białym. Włosie nie wypada, skuwki się nie ruszają, a pędzelki przyszły w stanie nienaruszonym, każdy spakowany osobno, a następnie wszystkie w jeszcze jednym opakowaniu. Ich cena jest śmiesznie niska, więc nie spodziewałam się cudów, ale mimo wszystko jestem zadowolona, dla każdego pędzla znajdę zastosowanie! KLIK
Drugi zestaw jest w kolorze mleczo-kawowym i liczy 12 pędzli do oczu. Skuwki są różano-złote i wszystkie są solidnie przyklejone do trzonka. Prezentują się bardzo dobrze, są bardziej eleganckie. Tylko w jednym z pędzli zauważyłam dość intensywne wypadanie włosia, jednak pozostałe są idealnie przycięte, a włosie pozostaje na miejscu. Jest ono syntetyczne oraz kozie. Mogłabym śmiało powiedzieć, że ten zestaw jest mocno inspirowany kompletem 12 pędzli do oczu z Zoevy, część pędzli naprawdę ma podobny kształt. Ten zestaw zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu, również od razu po odpakowaniu użyłam go i zakochałam się w kilku pędzlach! Nie zjadają produktu, świetenie blendują, są bardzo przyjemne w dotyku. Co ciekawe - zestaw bogatszy o 5 pędzli, lepszy jakościowo, a cena identyczna jak poprzednik! KLIK
Pomimo tego, że swój zegarek na czarnym skórzanym pasku z Daniela Wellingtona darzę wielką miłością, uznałam, że to najwyższy czas znaleźć coś na zastępstwo, szczególnie na dalekie wyjazdy na drugi koniec Europy.. czy też świata. Tym sposobem w moje ręce wpadł zegarek z motywem jaki marzył mi się od dawna: mapa świata! Zegarek jest na materiałowym pasku w kolorze szarego, spranego jeansu, a całą atrakcję stanowi wskazówka od sekund, która jest kręcącym się dookoła tarczy samolotem! Do wyboru jest wiele innych modeli z kategorii podróżniczej, jednak to właśnie ten spodobał mi się od samego początku. Wykonany jest bardzo dobrze. Jego cena jest teraz niestety wyższa. KLIK
Drugi zegarek wzięłam z powodu koloru swojego paska, byłam znudzona ciągłą czernią. Wybrałam intensywny szafir, wyglądający wspaniale zarówno na stronie jak i na internecie, piękny, żywy. Ozdobą jest piękny motyw koronki na białej tarczy, niesamowicie dziewczęcy i uroczy, jednocześnie elegancki i codzienny. Świetnie sprawdzi się do prostych stylizacji. Pasek jest dość sztywny, jednak z czasem się wyrobi, mechanizm zamknięty jest w złotej obudowie, a na tarczy są 4 kropki w tym samym kolorze. Jego cena jest zaskakująco niska, a wykonanie bardzo dobre, bez żadnych niedociągnięć! KLIK
Na koniec zostawiam Wam 3 perełki z tego zamówienia... Ale czy oby na pewno tylko 3? Przekonajcie się sami!
Najdroższą rzeczą z zamówienia jest wielki szal w paski. Spośród kilku kolorów zdecydowałam się na najbardziej uniwersalne połączenie, jednocześnie delikatne - biel i szarość. Wybrałam go z myślą noszenia do żółtego, kurczakowego futerka - potrzebowałam czegoś stonowanego, ale jednocześnie ciekawego. Szal wykonany jest z akrylu, a jego wymiary to 190 cm długości na 90 cm szerokości - tak, jest ogromny! Jest bardzo dobrze wykonany Zakochałam się w nim od pierwszego dotyku - jest niesamowicie milusi i mięsisty, dość ciężki. Można się nim opatulić i być bezpiecznym podczas mrozów. Świetnie sprawdzi się też jako nakrycie podczas pobytu w chłodnym pomieszczeniu. Nie wiedziałam, że aż tak się z nim polubię, teraz jednak wiem, że będzie mi towarzyszył aż do wiosny i ocieplenia! Znajdziecie go tutaj - KLIK
PS. Szal jest na tyle uniwersalny, że posłużył mi nawet jako tło pod dzisiejsze zdjęcia!
Torebka była pierwszą rzeczą jaką wrzuciłam do koszyka, jednak była ona w kolorze różowym. Po długich namysłach zamieniłam ją na srebrną, a ostatecznie na złotą - kolor, który dopiero wprowadzam do swojego życia, gdyż wolę srebro ;) Gdybym wiedziała, że torebka będzie tak idealna od razu wzięłabym wszystkie 3 kolory nad którymi się zastanawiałam!
Torebka jest mała, jednak zmieści wszystko co potrzeba - duży portfel, telefon, powerbanka, kosmetyki, szczotkę do włosów... i ciągle nie będzie wybrzuszeń. Wykonana jest z miłego w dotyku materiału przypominającego skórkę, dość sztywnego. Jest to złoto-beżowy kolor, który jest metaliczny i pięknie połyskujący - w świetle potrafi przybrać różne odcienie złota. W środku jest mocna, matowa podszewka. Wszelkie elementy są w kolorze złotym, podobnie jak napis na przodzie, który z początku mi przeszkadzał, jednak teraz jest dla mnie niezauważalny. Zapinana jest na zamek, w środku ma dwie kieszonki, w tym jedną zasuwaną. Niesamowicie spodobał mi się jej graficzny motyw, całkowicie skradł on moje serce. Wykonana jest bardzo dobrze, wszelkie części działają bez zarzutów, nie ma zbędnych nitek i niedociągnięć. Jest identyczna jak na stronie, ba! Nawet ładniejsza! Myślę, że następnym razem skuszę się na ten sam model w innym kolorze, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jakością tej torebki przy tak skrajnie niskiej cenie! Jednocześnie wzbudza ona spore zaintersowanie! Przyszła zapakowana w odpowiedni materiałowy woreczek, świetny do przechowywania. Dostępna jest na ich stronie tutaj - KLIK
Ostatnią rzeczą z tego wielkiego zamówienia ze strony Rosewholesale jest zestaw ośmiu czarnych chokerów. Kiedy go zamawiałam było tylko jedno zdjęcie podglądowe i niewiele było na nim widać szczegółów, można powiedzieć, że zamówiłam je prawie w ciemno. Przy opakowywaniu paczki byłam mile zaskoczona: każdy z nich był w osobnym woreczku strunowym, a następnie umieszczone jako zestaw w większym woreczku. Dlaczego zdecydowałam się na gotowy zestaw? Uznałam, że wybierając je pojedynczo z pewnością nie wyjdzie to tak tanio jak w przypadku gotowego zestawu, który cały mi się podoba (kupowałam jeszcze w niższej cenie niż jest teraz).
Każdy choker wykonany jest bardzo starannie, nic nie wystaje. Metalowe części wykończeniowe są w kolorze srebrnym, złotym oraz staro-złotym. Zestaw składający się z 8 chokerów zawiera jeden zrobiony z żyłki (bardzo popularne w latach '90 oraz 3 lata temu), 3 wykonaych z aksamitki, 2 ze sznurka, w tym jeden wiązany oraz 2 kwiatowe tasiemki. Uważam, że zestaw jest bardzo zróżnicowany i udany, praktycznie cały trafił w moje gusta (za wyjatkiem pierwszego chokera z żyłki, który mi się znudził). Za taką cenę polecam zakupić sobie ten zestaw, szczególnie jeśli nie macie jeszcze ani jednej takiej ozdoby! Znajdziecie go tutaj, ciągle w promocyjnej cenie - KLIK
Z jakich storn najczęściej zamawiacie ubrania i dodatki?
Kupujecie na chińskich stronkach, jak Rosewholesale czy AliExpress?
Co to najczęściej jest?
Dajcie znać jak podobały Wam się moje zakupy :)
Jeśli możecie poklikajcie w linki (KLIK)
RÓŻOWE PĘDZLE - KLIK
BRĄZOWE PĘDZLE - KLIK
ZEGAREK MAPA - KLIK
ZEGAREK Z KORONKĄ - KLIK
SZAL W PASKI - KLIK
ZŁOTA TOREBKA - KLIK
CZARNE CHOKERY - KLIK
Jeśli możecie poklikajcie w linki (KLIK)
RÓŻOWE PĘDZLE - KLIK
BRĄZOWE PĘDZLE - KLIK
ZEGAREK MAPA - KLIK
ZEGAREK Z KORONKĄ - KLIK
SZAL W PASKI - KLIK
ZŁOTA TOREBKA - KLIK
CZARNE CHOKERY - KLIK
PAMIĘTAJ O MOICH SOCIAL MEDIACH!
Zaobserwuj instagrama @miller.emilia oraz polub mój fanpage Miller Emilia Blog
23 komentarze
Ja kupuje z Ali ;)) Ale już dawno nie robiłam tam zakupów ;))
OdpowiedzUsuńTorebka wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPędzle! Moje nie mieszczą mi się już w moim pojemniczku a i tak uważam, że mam och za mało :D Te u Ciebie są piękne. Ale torebeczka też śliczna. Wygląda na całkiem porządną
OdpowiedzUsuńcufowne hokery i prze piękna torebka! wszystko super współgra :)
OdpowiedzUsuńwww.fancycares.blogspot.com
Jakie piękne rzeczy! Marzę o takich pędzlach! Obserwuje!
OdpowiedzUsuńhttp://profashionworld.blogspot.com/
mam ten sam zegarek z mapą świata i jest piękny!
OdpowiedzUsuńchyba skuszę się na te pędzle :-)
Mój blog - klik! :)
Bardzo ładna torebeczka. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zamówienie :)
OdpowiedzUsuńMam sporo ubrań i dodatków z zagranicznych stron i jestem zadowolona z ich jakości.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Piękne pędzelki. :)
OdpowiedzUsuńlady-aria.blogspot.com
Pierwszy zegarek i szalik są prześliczne. Uwielbiam ten sklep. :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Śliczna jest ta torebka <3 Fajne dodatki zamówiłaś, kliknięte - będę wdzięczna za to samo.
OdpowiedzUsuńObserwuję będzie mi miło jeśli wrócisz :)
---------------------------------
http://fashionelja.pl
Ta torebeczka jest genialna <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Super zegarki! Ogólnie świetne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Cudowne rzeczy wybrałaś, a pędzelków masz teraz mnóstwo ! Chyba też sobie je zamówię. :)
OdpowiedzUsuńhttp://stylistfashioon.pl/?p=167#more-167
Torebka jest przepiękna! Rozmiar uniwersalny na wszelkie wyjścia,gdy nie trzeba zabierać ze sobą zbyt wielu rzeczy. Sama będę musiała się w taką wyposażyć,ponieważ mój kochany szczeniak, Lili, przegryzła w niej pasek :P Mam jeszcze pytanko odnośnie pędzli: jak myślisz, lepiej jest się wyposażyć w taki tańszy chiński zamiennik czy zainwestować na trochę lepszy zestaw pędzli?
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
www.dystyngowanapanna.wordpress.com
Odnośnie pedzli... to wszytsko zależy od tego jakich potrzebujesz. Jeśli tylko oczy lub tylko twarz to możesz szukać lepszych firm (np Hakuro, RT) i składać sobie, a jeśli chcesz zestaw na start i chcesz wszystko pod ręką to możesz zamówic:
Usuń1. zestaw 10 typowych chińskich puchaczy z gąbeczką i Brush Eggiem (moje jajko do czyszczenia pędzli towarzyszy mi od prawie 2 lat i nie wyobrażam sobie czyścić ich inaczej niz tym!!) http://www.rosewholesale.com/cheapest/10-pcs-makeup-brushes-set-1654613.html?lkid=392206
2. ten sam zestaw tańszy, ale bez gąbki i jajka http://www.rosewholesale.com/cheapest/stylish-10-pcs-fiber-powder-1335156.html?lkid=392206
Lub zapłacić 40-50 zł za pędzle Sunshade Minerals, których używam cały czas od ich kupienia, czyli ponad 1,5 roku! http://milleremilia.blogspot.com/2015/05/na-kazda-kieszen-pedzle-sunshade.html
Zestaw nowszy, 12 pędzli: http://lancrone.pl/home/123-pedzle-do-makijazu-zestaw-12-sztuk-sunshade-minerals
Te zestawy z SM zawierają wszystko czego potrzebujesz na start.. a nawet jak myslisz ze cos Ci sie nie przyda, to znajdziesz inne zastosowanie (u mnie pedzel do podkłdu jest raz do podkładu, a raz do bronzera, do szminki jest raz faktycznie do szminki, a raz do linera - z pomadki matowej, lub do perfekcyjnej linii przy cut crease) :)
Kocham pedzelki z chinskich stronek, sa idealne!
OdpowiedzUsuńOnlyDreams
Wspaniałe rzeczy wybrałaś! :)
OdpowiedzUsuńPędzle wyglądają ciekawie, choć mam swoje ulubione firmy :) Biżuteria bardzo mi się podoba! A zwłaszcza chokery :)
OdpowiedzUsuńhttp://tenebrisriddle.blogspot.com/
Cudowna torebka *.*
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym zegarku podróżniczym! *o*
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
same fajne rzeczy :) zostaję tu na dłużej i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, sama bym się skusiła na pędzelki i tę torbę! ;3
OdpowiedzUsuńmój blog